01 Rachunek sumienia, 2 moje teksty
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
Rachunek sumienia
Straciłem Cię na własne życzenie, cóż mi uczynić pozostało?
Rozliczam się teraz ze swoim sumieniem – właściwie nic się nie stało
Gdyby nie to, że w mej duszy bezdusznej pusto się jakoś zrobiło
Gdyby nie to, że zbyt późno pojąłem, co znaczy słowo „miłość”
I słowo „kocham”, którego zawsze głośno powiedzieć się bałem
Teraz je krzyczę! Chyba zbyt późno. Zbyt późno to zrozumiałem
Straciłem Cię na własne życzenie, cóż mi uczynić pozostało?
Rozliczam się teraz ze swoim sumieniem – właściwie nic się nie stało
Gdyby nie to, ze bliski Tobie człowiek zrobił Ci drobne świństwo
I że to Ciebie boleśnie doświadczyła brutalna rzeczywistość
Gdyby nie to, że Ty straciłaś wiarę w istnienie porządnych ludzi
I trudno będzie już komukolwiek tę wiarę w Tobie na nowo rozbudzić
Straciłem Cię na własne życzenie, chyba tego nie chciałem
Rozliczam się teraz ze swoim sumieniem – zbyt późno to zrozumiałem...
Grudzień 1988
[ Pobierz całość w formacie PDF ]