01-coma-leszek żukowski

[ Pobierz całość w formacie PDF ]
Leszek Żukowskiczasami wolę być zupełnie samniezdarnie tańczyć na granicy złai nawet stoczyć się na samo dnoczasami wolę to niż czułoć waszych obcych rškposiadam wiarę w niemożliwš mocpotrafię jeli chcę rozwietlić mrokmogę poruszyć was na kilka chwiltylko zrozumcie kiedy zechcę znowu z sobš byćna pewno czułe kiedy wielki strachże oto mija twój najlepszy czasbezradnoć zniosła cię na drugi planczekanie sprawia że gorzknieje cała słodycz w nasogromny zgrzyt znieczula nas na szepttak trudno znaleć drogę w ciepły sensłowa zlewajš się w fałszywy tongdy nadwrażliwoć jest jak bilet w jednš stronę stšdokłamali mnie z nadziejš żeuwierzyłem i przestanę chciećmuszę leczyć się na ból i strachgdzie jest człowiek który z siebie sam pokaże mi jakkto pokaże mi jak?czasami wolę być zupełnie samniezdarnie tańczyć na granicy złai nawet stoczyć się na samo dnoczasami wolę to niż czułoć waszych obcych rškposiadam wiarę w niemożliwš mocpotrafię jeli chcę rozwietlić mrokmogę poruszyć was na kilka chwiltylko zrozumcie kiedy zechcę znowu z sobš byćznowu z sobš być...na pewno czułe kiedy wielki strachże oto mija twój najlepszy czasbezradnoć zniosła cię na drugi planczekanie sprawia że gorzknieje cała słodycz w nasogromny zgrzyt znieczula nas na szepttak trudno znaleć drogę w ciepły sensłowa zlewajš się w fałszywy tongdy nadwrażliwoć jest jak biletw jednš stronę stšdniczego nie będzie żal...okłamali mnie z nadziejš żeuwierzyłem i przestanę chciećmuszę leczyć się na ból i strachgdzie jest człowiek który......niczego nie będzie żal [ Pobierz całość w formacie PDF ]